Wszystko wskazuje na to, że choć Nani przygotowuje się z zespołem Manchesteru United do kolejnego sezonu, to jednak będzie bronił barw innej drużyny. Portugalczyk ma ważną umowę z mistrzem Anglii jeszcze przez rok, ale klub nie czyni starań, aby ją przedłużyć. Władze Czerwonych Diabłów chcą jeszcze zarobić na pomocniku i w związku z tym zaproponowały jego kupno AS Monaco. Wcześniej mówiło się, że piłkarz może odejść do Anży Machaczkała lub AS Romy.
- Został nam zaproponowany. To bardzo dobry zawodnik, ale nie prowadziliśmy jeszcze żadnych rozmów. Wprowadziliśmy już do zespołu wielu nowych piłkarzy, a chcielibyśm, także ogrywać naszą młodzież. Wciąż mamy czas by dokonać kilka korekt w składzie przed końcem okna transferowego. Jeżeli będą potrzebne, zrobimy je - powiedział Vasiljew w wywiadzie dla "L'Equipe".
