Szóstej porażki z rzędu doznali hokeiści Pittsburgh Penguins, którzy tym razem przegrali 0:1 z Washington Capitals. Pingwiny z początku sezonu były jednym z faworytów do zdobycia Pucharu Stanleya, jednak na ten moment muszą zacząć się martwić czy w ogóle zagrają w fazie play-off. Zwycięska bramka padła w 16. minucie meczu, a krążek w siatce umieścił Jason Chimery. Słabo w drużynie gości spisał się Jewgienij Małkin, który miał kilka znakomitych okazji ku temu, aby odwrócić losy spotkania. Bohaterem meczu został Tomas Vokoun, który wybronił 30 strzałów, zachowując czyste konto.
Obie drużyny z taką samą ilością punktów zajmują 8. miejsce w Konferencji Wschodniej. W drugim i zarazem ostatnim spotkaniu rozgrywanym ubiegłej nocy, drużyna New Jersey Devils dopiero w dogrywce przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, pokonując 2:1 Edmonton Oilers.
