Hokeiści San Jose Sharks pokonali 2:1 Calgary Flames i doprowadzili do czwartej porażki z rzędu swoich rywali, którzy rozgrywają bardzo słaby sezon. Płomienie mają najgorszy współczynnik straconych bramek ze wszystkich zespołów. Na domiar złego w okienku transferowym skład opuścili dwaj obrońcy, a pozyskanie dobrego bramkarza może w tym przypadku niewiele wnieść. Miikka Kiprusoff i tak robił co mógł broniąc aż 39 strzałów.
Sharks choć przegrywali, to zdołali odrobić straty i odnieść siódmą wygraną z rzędu. - To nie jest zabawne. Wszyscy zawodnicy w szatni są w minorowych nastrojach. Wstydzimy się za swoje wyniki, nosimy te bluzy każdej nocy z nadzieją, że w końcu zaczniemy grać lepiej i zdobywać punkty - powiedział Matt Stajan z Calgary.
Komplet wyników: