Pitssburgh Penguins chcą obronić Puchar Stanleya, który zdobyli w czerwcu tego roku. Ostatni, wczorajszy mecz z Ottawa Senators przegrali 2:6.
Chris Phillips z Ottawy swój 800. występ na lodzie może zaliczyć do udanych. Zdobywając dwa gole w trzeciej tercji (46. i 48. minuta) znacząco przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny. Oprócz niego skutecznie zaatakowali bramkę hokeistów z Pittsburgha: Matt Carkner (13.), Milan Michalek (23.) i Chris Kelly (42.) oraz Jonathan Cheechoo (54.).
Świetnie spisał się Pascale Leclaire ze zwycięskiej drużyny. Z 25 strzałów do jego bramki krążek wpadł tylko dwa razy. Oczywiście w meczu nie obyło się bez bójki ale w hokeju ten widok wcale nie dziwi.
W meczu Flames z Chicago Blackhawks gracze z Chicago rozgromili gospodarzy 7:1. Bramki zdobyli: Kris Versteeg (23. i 40.), Troy Brouwer (10.), Dustin Byfuglien (29.), Andrew Ladd (33.), Patrick Kane (39.) oraz Ben Eager (56.). Wśród gospodarzy honorową bramkę strzelił Ollie Jokinen (56.).
W trzecim pojedynku między Columbus Blue Jackets a Dallas Stars lepsi okazali się goście czyli Blue Jackets ustanawiając wynik 4:1. Krążek trzy razy wpadł do siatki w czasie liczebnej przewagi gości.
