Kibice nie ukrywają braku sympatii do trenera Randy Cunneywortha, jednak jest spora szansa, że po meczu Montreal Canadiens vs. Winnipeg Jets zmienią o nim choć trochę zdanie. Jego drużyna zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, a sympatycy tego klubu mogli oglądać świetne widowisko, po którym ich zespół wygrał aż 7:3. Bohaterem spotkania została duński hokeista Lars Eller, który strzelił w tym meczu aż cztery gole oraz zanotował jedną asystę.
- Wszystko mi dzisiaj wchodziło. Wiem czego się ode mnie oczekuje, czasami podejmuje złe decyzje i wybieram zbyt skomplikowane warianty. Skupiam się na poprawieniu tych mankamentów i wiem, że bramki z czasem przyjdą. - powiedział po meczu 22-latek. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej tercji, na którą zawodnicy wjeżdżali na taflę przy stanie 3:2 dla Canadiens. Pomimo wygranej Montreal ciągle zajmuje ostatnie miejsce w Dywizji Północno-wschodniej.
Pozostałe wyniki:
.jpg)
