W czasie hokejowej rywalizacji często dochodzi do utarczek pomiędzy zawodnikami. Owe niesnaski skutkują niejednokrotnie agresywnym i brutalnym zachowaniem, które ma miejsce na lodowisku. Niestety w tego typu sytuacjach hokeiści zapominają o współzawodnictwie w duchu fair – play. Mamy wówczas do czynienia z iście chamskim wyładowywaniem agresji na rywalach.
Do takiej sytuacji doszło podczas spotkania ligi NHL, w którym potykały się ekipy Los Angeles Kings i Edmonton Oilers. W pewnym momencie meczu doszło do nieporozumienia między Drew’em Doughty’m i Taylor’em Hall’em. Zawodnicy błyskawicznie przeszli od słów do czynów i rozpoczęli regularną bójkę. Po chwili do krewkich hokeistów dołączyli ich klubowi koledzy. Sędziowie mieli spory problem, by zapanować nad takim stanem rzeczy.