Koszykarze Washington Wizards przegrali 96:112 z Golden State Warriors i odnieśli trzecią porażkę z rzędu. Gospodarze zagrali podobnie jak we wcześniejszych meczach. Po dobrym początku, w którym prowadzili 36:28, dalej ich postawa nie wyglądała tak dobrze. Czarodzieje trzecią kwartę przegrali 15:34 i to ona właśnie w dużej mierze wpłynęła na końcowy wynik. Tym samym ekipa ze stolicy przegrała sześć z ostatnich siedmiu spotkań na własnym parkiecie.
Marcin Gortat przebywał na parkiecie 20 minut, a w tym czasie trafił pięć z dziewięciu rzutów za dwa punkty, miał po trzy zbiórki w obronie i ataku, asystę, przechwyt, stratę i raz został zablokowany. Po 14 punktów dla Wizards zdobył John Wall i wchodzący z ławki Nene. Drużynę z Waszyngtonu czeka teraz seria trzech spotkań na wyjeździe z Charlotte Bobcats (15-20), z New Orleans Pelicans (15-17) i z Indianą Pacers (27-6).
