Koszykarze San Antonio Spurs rozgromili 113:77 Miami Heat i prowadzą 2-1 w Finałach NBA. Gospodarze zaprezentowali się w tym meczu znakomicie - do przerwy prowadzili 50:44, po trzeciej kwarcie 78:63, a czwartą rozpoczęli od serii 16:0. Ostrogi ustanowiły nowy rekord Finałów NBA, trafiając aż 16 rzutów za trzy na skuteczności 50 procent. Gary Neal zdobył 24 punkty, a Danny Green dołożył 27 punktów – obaj byli nie do zatrzymania.
- Szczerze mówiąc muszę grać lepiej. Nie mogę grać tak jak dziś i myśleć o tym, że jesteśmy w stanie wygrać - powiedział po meczu LeBron James, który zdobył 15 "oczek" z czego większość dopiero w ostatniej odsłonie. Najskuteczniejszym strzelcem Heat był Dwyane Wade, autor 16 punktów i 5 asyst. Kolejny mecz może okazać się niezwykle ważny dla dalszej rywalizacji.
