Koszykarze San Antonio Spurs wygrali we własnej hali 108:99 z Phoenix Suns. Spory udział w porażce swojej drużny miał Marcin Gortat. Polak rozpoczął mecz od siedmiu punktów w pierwszej kwarcie, ale po tym jak zaraz na początku drugiej połowy zdobył kolejne dwa oczka, nie mógł trafić już do kosza, choć okazji ku temu miał sporo. Zespół z Arizony przez trzy odsłony grał jak równy z równym, z jedną z najlepszych obecnie drużyn w NBA.
Dobre spotkanie rozegrał Michael Beasley (25 pkt, 11/16 z gry) i Jared Dudley (23 pkt, 10/12 z gry) - to dzięki nim Słońca mogły cały czas wierzyć w zwycięstwo. Przestój jaki nadszedł w czwartek kwarcie sprawił, że gości szybko odskoczyli - głównie za sprawą Tony'ego Parkera (31 pkt, 7 as.) i spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca.
Komplet wyników: