2011.05.05// D. Pęgiel
Koszykarze Los Angeles Lakers przegrali z Dallas Mavericks 81:93 (20:26, 29:25, 13:17, 19:25) drugi pojedynek półfinałowy play-off tych drużyn. Mimo zapowiedzi i zapewnień, które padły z ust Jeziorowców po pierwszym przegranym spotkaniu z Teksańczykami, aktualni mistrzowie NBA nie potrafili poradzić sobie z dobrze dysponowanymi rywalami. Spory udział w zwycięstwie gości miał Dirk Nowitzki, który zanotował 24 punkty.
Oprócz Niemca, który zdobył najwięcej punktów na parkiecie, w drużynie z Dallas z dobrej strony pokazali się Shawn Marion (14 punktów) i J.J. Barea (12 punktów). -
Wykonaliśmy kawał wielkiej roboty, ale to nadal połowa drogi - oznajmił po meczu Jason Kidd, doświadczony rozgrywający Mavericks, który zanotował 10 punktów.
Dirk Nowitzki
W ekipie gospodarzy 23 oczka zdobył Kobe Bryanta, któremu kroku starali się dotrzymywać głównie podkoszowi - Andrew Bynum (18 punktów, 13 zbiórek) oraz Pau Gasol (13 punktów, 10 zbiórek).
Wyniki środowych spotkań NBA: - Los Angeles Lakers - Dallas Mavericks 81:93 (0:2)
- Chicago Bulls - Atlanta Hawks 86:73 (1:1)