Marcin Gortat zanotował 31. double-double w sezonie zasadniczym ligi NBA.. 32-letni środkowy zdobył 12 punktów i zebrał 11 piłek w wygranym 103:94 meczu z Philadelphią Sixers. Pod tym względem to jego zdecydowanie najlepszy sezon w karierze. Polak zanotował dobry początek meczu, gdzie był najjaśniejszą postacią na parkiecie. W dalszej fazie spotkania nieco znikł, ale i tak gdy był tylko przy piłce potrafił to umiejętnie wykorzystać.
Gospodarze wygrali głównie dzięki dobrej postawie Johna Wall`a. 25-letni lider Czarodziei odnotował na swoim koncie 23 punkty, 11 asyst oraz 8 zbiórek.
