Koszykarze Washington Wizards przegrali na wyjeździe 103:116 z Portland Trail Blazers. Czarodzieje musieli zagrać w tym spotkaniu bez kontuzjowanego Marcina Gortata, który doznał kontuzji tuż przed meczem, w trakcie rozgrzewki. Reprezentant Polski nabawił się urazu w trakcie jednego z wsadów, po którym od razu złapał się za plecy, a do szatni schodził z grymasem bólu. Center ekipy ze stolicy będzie teraz pauzował przez kilka najbliższych dni. Szkoleniowiec zdradził, że Gortat od jakiegoś czasu już narzekał na bolące plecy.
Portland musieli sobie radzić bez swego czołowego strzelca LaMarcusa Aldridge'a, ale dali radę zwyciężyć. Spotkanie długo było wyrównane, ale im bliżej było końca, tym gracze Blazers powiększali swoją przewagę. Najskuteczniejsi na parkiecie był Wesley Matthews - 28 punktów. Kolejnym rywalem Wizards będzie Los Angeles Lakers.
.jpg)
