NBA: Chicago Bulls wygrali Brooklyn Nets po trzech dogrywkach

Aż trzy dogrywki były potrzebne do wyłonienia zwycięzcy w czwartej konfrontacji, pomiędzy Chicago Bulls a Brooklyn Nets. Byki dzięki ambitnej postawie zdołały wygrać 142:134 i w rywalizacji do czterech wygranych prowadzą 3:1. Duża zasługa w tym zwycięstwie fenomenalnego Nate'a Robinsona, który w samej czwartej kwarcie zdobył 23 punkty dla Byków. W całym meczu zawodnik ten rzucił 34 "oczka" w 29 minut gry.
Gospodarze jeszcze na niecałe trzy minuty przed końcem przegrywali różnicą.... czternastu punktów! Dogrywki też nie były łatwe dla Bulls. W drugiej z nich mierzącego zaledwie 175 centymetrów Robinson musiał ratować zespół na 0,2 sekundy przed końcem. W ekipie gości najskuteczniejszy był Deron Williams, autor 32 punktów i 10 asyst. Rywalizacja wraca teraz do Nowego Jorku, a kolejny mecz w poniedziałek.

2013-04-28 - P. Rączka