2010.06.11// S. Kozak
Czwarty mecz finałowy NBA przyniósł wiele emocji i zwycięstwo drużynie Boston Celtics, która pokonała koszykarzy z Los Angeles Lakers 96:89.
Spotkanie było niezwykle wyrównane. Aż dziesięć razy zawodnicy doprowadzali do remisu, a 13 razy szala zwycięstwa przechylała się z jednej strony na drugą. Teraz w rywalizacji do czterech zwycięstw, oba zespoły mają po dwie wygrane na koncie i takie same szanse na mistrzostwo ligi.
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Gospodarze z Bostonu wczoraj byli górą, dzięki świetnej grze zawodników rezerwowych, w ostatniej kwarcie spotkania. Zdobyli oni w osiem minut 21 punktów, a Lakersi nie byli już w stanie odrobić jedenastopunktowej straty.
Wśród zwycięzców najlepiej spisał się Paul Pierce, który zdobył 19 punktów. Szóstka jego kolegów z drużyny, również zaliczyła dwucyfrowy wynik. W zespole gości tradycyjnie najlepszy był Kobe Bryant z 33 punktami na koncie.
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Piąte starcie zawodników z Bostonu i Los Angeles, zaplanowano na piątek.
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics
Los Angeles Lakers - Boston Celtics