2013.06.21// P. Rączka
Koszykarze Miami Heat w decydującym meczu o mistrzostwie ligi NBA pokonali 95:88 San Antonio Spurs i mogli cieszyć się z obrony tytułu. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził LeBron James - 37, Dwyane Wade - 23, Shane Battier – 18. Ten pierwszy drugi raz z rzędu otrzymał tytuł najbardziej wartościowego gracza finału. W ekipie gości najskuteczniejsi byli Tim Duncan - 24, Kawhi Leonard - 19 i Manu Ginobili - 18.
- Nie mogę martwić się o to co inni o mnie mówią. Jestem LeBron James, z Akron w stanie Ohio, z przedmieści. Nawet nie powinienem tutaj być, ale mam szczęście. Tak więc wszystko to co inni o mnie mówią nie ma dla mnie znaczenia. O nic się nie martwię – powiedział bohater spotkania. I pomyśleć, że gdyby nie celny rzut za trzy punkty Ray`a Allena w samej końcówce meczu nr 6, to kibice nie zobaczyliby jednego z najciekawszych spotkań w historii najlepszej ligi świata.