Selekcjoner reprezentacji Argentyny obawia się, że jeśli Lionel Messi dozna kontuzji i nie będzie mógł wystąpić na mistrzostwach świata, to szanse drużyny na odniesienie sukcesu znacząco spadną. Podczas absencji piłkarza FC Barcelony, który będzie pauzował do końca roku, jego koledzy z drużyny narodowej bezbramkowo zremisowali z Ekwadorem. Albicelestes będą mieli okazję udowodnić za kilka dni, że jednak potrafią sobie poradzić bez najlepszego piłkarza na świecie. Ich rywalem będzie Bośnia i Hercegowina.
- Myślę, że jesteśmy światową potęgą. Moim zdaniem faworytami do zwycięstwa są Brazylia, Niemcy, czy też Hiszpania. Messi jest najlepszy na świecie i nie tylko my to odczujemy, ale wszyscy kibice. Z Messim, czy bez niego, to ogromna różnica – powiedział Sabella.