Marit Bjoergen wygrała bieg na 2,5 km techniką dowolną rozgrywany w ramach Pucharu Świata w Falun. Drugie miejsce zajęła Charlotte Kalla, a na trzecim miejscu znalazła się Kikkan Randall. Norweżka pojawiła się na mecie z czasem 6.03,2. Piąte miejsce zajęła Justyna Kowalczyk, która przebiegła trasę z czasem 6.14. Polka na półmetku traciła do późniejszej triumfatorki 1,8 s, ale w dalszej fazie biegu opadła z sił i nie zdołała nawet zająć miejsca na podium.
Dzisiejszy start był zagrożony, ze względu na zbyt niebezpieczną trasę, przez co wszystkie zawodniczki odmówiły udziału. Cała sytuacja została wyjaśniona dziś o 8:00 rano, a organizatorzy postanowili zmienić jej przebieg. - Doszliśmy do wniosku, że jeśli się zgodzimy to pozwolimy, żeby biegi szły w złym kierunku. Są granice – mówiła przed startem Kowalczyk. - Zniszczyliście te świetne i lubiane przez nas trasy – dodała Bjoergen.
