Marit Bjoergen przebywa obecnie na zgrupowaniu w ojczyźnie, gdzie na wysokości 1400 metrów n.p.m. trenuje na śniegu w masywie górskim Sognefjellet. Norweżka w jednym z wywiadów otwarcie powiedziała, że zamierza wystartować podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi we wszystkich sześciu konkurencjach i w każdej chce zdobyć medal. Czołowa zawodniczka na świecie chce, aby igrzyska olimpijskie były ukoronowaniem jej kończącej się kariery.
- Odpuszczałam zawsze sprint drużynowy, lecz po dokładnej analizie tegorocznych MŚ w Val di Fiemme stwierdziłam, że mogłam spokojnie wystartować też w tym biegu i zająć miejsce na podium. Nie można nic z góry założyć, natomiast marzyć każdemu wolno. Jestem w życiowej formie i w najlepszym punkcie swojej kariery, więc olimpiada w Soczi jest moim wielkim priorytetem i oceniam, że mam szanse na medal w każdej konkurencji – powiedziała Bjoergen, potwierdzając, że wystartuje także w Tour de Ski.
