Krytycy Davida Moyes`a znów mają mocne argumenty do tego, aby nie zostawić suchej nitki na szkoleniowcu Manchesteru United. Tym razem ich ulubieńcy przegrali wyjazdowe spotkanie 1:2 ze Stoke City w meczu 24. kolejki Premier League. Gospodarze notowali serię trzech porażek z rzędu, ale nie przeszkodziło im to w pokonaniu Czerwonych Diabłów. Mistrzowie Anglii w ostatnim czasie grają mocno w kratkę, na przemian notując porażki i zwycięstwa.
- Zaprezentowaliśmy się nieźle. Z całą pewnością można stwierdzić, że w ostatnim czasie brakuje nam szczęścia. Musimy jednak wziąć odpowiedzialność za zmarnowane sytuacje. To był trudny dzień, a warunki nie sprzyjały grze w piłkę nożną. Mieliśmy szansę, by wywieźć z Britannia Stadium przynajmniej punkt, lecz druga bramka była nie do obrony – powiedział Moyes, który ostatnio nie ma łatwych dni na Old Trafford.
