Marcin Gortat zdobył piętnaście punktów i zaliczył osiem zbiórek, w tym sześć w obronie w wygranym przez Magic meczu z Indiana Pacers.
Polak po raz kolejny wystąpił jako rezerwowy w pierwszym składzie, zagrał sześć minut więcej od Dwighta Howarda (14 punktów i 7 zbiórek) i doskonale wywiązał się z powierzonych mu zadań.
Gortat okazał się najlepszym graczem spośród rezerwowych Magic, mając na swoim koncie 15 punktów (5/8 z gry, 5/6 z wolnych), przy 8 zebranych piłkach i trzech blokach. Jego drużyna min. dzięki niemu zdominowała walkę na tablicach 56-38.
Orlando Magic - Indiana Pacers 117-87
