2012.02.24// P. Rączka
Z powodu złych warunków atmosferycznych na mamuciej skoczni w norweskim Vikersund, jury zdecydowało się anulować pierwszą serię konkursu indywidualnego mistrzostw świata w lotach narciarskich. Problemy z pogodą były od samego rana. Najpierw odwołano serię próbną, a później z godzinnym opóźnieniem rozpoczęły się zawody. Konkurs nie przebiegł płynne, skoczkowie byli często wstrzymywani na belce, a niektórzy z nich byli puszczani w fatalnych warunkach.
Ostatnim zawodnikiem który oddał skok był Kamil Stoch. Sędziowie bezmyślnie pozwolili mu wystartować przy niesprzyjającym wietrze i zamiast walczyć o odległość, musiał on walczyć o to, aby wylądować bez upadku. Po tym skoku konkurs został przerwany, a jury przekładało co chwilę jego wznowienie. Ostatecznie została podana informacja, że wszystkie wyniki z dzisiejszego dnia zostają anulowane, a konkurs odwołany.