MŚ siatkarzy we Włoszech: Polska wygrała z Niemcami 3:2

Przed spotkaniem z niemieckimi siatkarzami Polacy zapowiadali, że nie dadzą się zaskoczyć drużynie prowadzonej przez Raula Lozano, z którą w tym sezonie przegrali aż trzy razy – raz wygrali.

Pełny optymizmu, po wczorajszym zwycięstwie nad Kanadą, kapitan polskiej reprezentacji Paweł Zagumny przyznał: Mamy do nich (Niemców) respekt. Zdajemy sobie sprawę z tego, że grają coraz lepiej i w ostatnim czasie zrobili bardzo duży postęp. Polska kadra rozpoczęła spotkanie w składzie: Wlazły, Kurek, Nowakowski, Winiarski, Zagumny, Możdżonek i Ignaczak (libero). Po niemieckiej stronie siatki pojawili się: Andrae, Bohme, Kromm, Gunthor, Steuerwald, Grozer i Tille (libero).

Początek meczu to pewna gra Niemców, którzy do pierwszej przerwy uzyskali trzypunktową przewagę – 6:3. Polacy, podobnie jak wczoraj, rozpoczęli zbyt nerwowo. Po pauzie nasi siatkarze ruszyli do ataku i zdołali wyrównać 7:7. Dalsza gra to zacięta walka punkt za punkt – żadna z drużyn nie była w stanie zdobyć więcej niż trzypunktowej przewagi. Na następną przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 16:13 dla Polaków. Kolejne minuty to coraz pewniejsza gra polskich siatkarzy, którzy ostatecznie wygrali pierwszą część meczu 25:20.

Drugiego seta oba zespoły rozpoczęły bez zmian w składzie. Na pierwszą przerwę techniczną siatkarze zeszli przy stanie 8:7 dla Niemców. Polacy pozwalali zachodnim sąsiadom na zbyt swobodną grę, co ci umiejętnie wykorzystywali. Niemieccy siatkarze grali coraz pewniej, utrzymując kilkupunktową przewagę aż do końca drugiej części spotkania, którą wygrali 25:21.

Od początku trzeciego seta Niemcy umiejętnie grali blokiem i potężnymi atakami zdobywali kolejne punkty. Polacy otrząsnęli się w końcu z początkowej niemocy i po asie serwisowym Kurka zdołali doprowadzić do remisu 8:8.

Kilka minut później polscy zawodnicy prowadzili już 13:10. Na drugą przerwę techniczną siatkarze zeszli przy stanie 16:15 dla Polaków. Po pauzie biało-czerwoni odskoczyli rywalom na kilka punktów, co udało im się utrzymać do końca trzeciej części, w której zwyciężyli 25:22.

Po początkowym dobrym okresie gry Polaków w czwartym secie, Niemcy najpierw odrobili trzypunktową stratę, a następnie wyszli na prowadzenie 17:15. Niemieccy siatkarze nie oddali uzyskanej przewagi i czwartego seta wygrali 25:22.

Ostatnią część meczu Polacy rozpoczęli od szybko uzyskanej przewagi 5:3, którą równie szybko utracili – Niemcy doprowadzili do remisu 8:8. Dalsza gra to wymiana punkt za punkt. Na kolejną przerwę techniczną zawodnicy zeszli przy stanie 12:11 dla Polaków. Po niezwykle nerwowej końcówce Polacy zwyciężyli 15:13, a w całym meczu 3:2.