Reprezentacja Polski wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy w siatkówce. Biało – Czerwoni w spotkaniu o trzecie miejsce pokonali Rosjan w wymiarze 3:1 (25:23, 18:25, 25:21, 25:19).
Pierwszy set był niezwykle wyrównany. Obie ekipy toczyły walkę w trybie „punkt za punkt”. Dopiero w końcówce partii Polacy zdołali odskoczyć rywalom. Zawodnicy „Sbornej” popełnili kilka błędów, co pozwoliło podopiecznym Anastasiego zapisać seta na swoje konto.
W drugim secie Biało – Czerwoni zaprezentowali się jednak nieco gorzej. Tym razem to Rosjanie przeważali i nie pozwalali Polakom na zbyt wiele. Ekipa Anastasiego w łatwy sposób oddała „Sbornej” inicjatywę, dzięki czemu ta zdołała wyjść na prowadzenie 21:15. Nasi zawodnicy nie zdołali już odrobić tej straty i oddali seta.
W trzeciej partii Polacy znów doszli do głosu. Wspaniała postawa Jarosza i Kurka sprawiła, że polski zespół znów dominował. Rosjanie nie mogli dotrzymać kroku lepiej dysponowanym rywalom. Dobra gra Biało – Czerwonych zapewniła im zwycięstwo.
W decydującym secie reprezentacja Polski kontynuowała swój wspaniały popis. Ekipa „Sbornej” grała słabo i popełniała wiele błędów. Podopieczni Anastasiego błyskawicznie wyszli na prowadzenie 20:16, a kolejno zakończyli mecz triumfem.
Brawo chłopaki! Ten turniej kolejny raz pokazał, że gwiazdeczki typu Wlazły i reszta nie są nam do niczego potrzebne :)
Anastasi mowil juz ze gwiazdy typu Wlazly Winiarski nie beda mieli latwo, zeby wygryźć ze skladu Jarosza, Kubiaka :) ahhh co za niedziela !!! Nic nie smakuje lepiej jak zwycięstwo nad Ruskami :)
Gratulacje dla chlopakow chyba malo kto wierzył, ze uda sie pokonać ruskow. Jak dla mnie ten braz jest cenniejszy od zlota ...
Najlepsze w tym wszystkim, ze wiekoszc kibicow skreslio ich przed mistrzostwami a tu taka niespodzianka. wielkie gratulacje za walke
.jpg)
