Reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Bułgarią 1:3 (25:19, 22:25, 22:25, 23:25) spotkanie grupy D Mistrzostw Europy w Czechach. Jutro o godzinie 18:00 biało-czerwoni zagrają ze Słowakami.
Biało-czerwoni świetnie rozpoczęli dzisiejsze spotkanie. W pierwszej odsłonie funkcjonowało wszystko po polskiej stronie siatki, gdzie świetnie spisywali się Michał Kubiak i Bartosz Kurek. Obaj siali spustoszenie w szeregach bezradnych Bułgarów. Nasi siatkarze w pewnym momencie prowadzili nawet ośmioma punktami, wygrywając ostatecznie 25:19.
Dobry początek nieco uśpił Polaków, bowiem drugą partię rozpoczęli fatalnie. Bułgarzy szybko wyszli na prowadzenie 8:2. Nasi reprezentanci kilka razy doprowadzali do wyrównania w tym secie, jednak w końcówce musieli uznać wyższość rywali, którzy wygrali 25:22. W trzeciej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Biało-czerwoni próbowali grać przede wszystkim na Bartosza Kurka, jednak jego starania skutecznie niwelowali bułgarscy zawodnicy. Tą część gry przeciwnicy Polaków wygrali w taki samym stanie jak poprzednią.
W czwartym secie reprezentanci Polski gonili Bułgarów, doprowadzili nawet do wyrównania 22:22. Jednak ich proste błędy sprawiły, że nie zdołali uzyskać więcej punktów. Rywale biało-czerwonych wygrali ostatnią odsłonę 25:23 i cały mecz 3:1.
.jpg)
