Logo

Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót"

Łukasz Piszczek zaraz po zakończeniu poprzedniego sezonu przeszedł operację kontuzjowanego biodra i mówiło się, że do składu wróci na początku przyszłego roku. Reprezentant Polski pojawił się jednak murawie kilka tygodni wcześniej, niż planowano i nie ukrywa, że miało to miejsce ze względu na kontuzje kolegów. Prawy pomocnik wicemistrza Niemiec przyznaje, że nie jest jeszcze w pełni sił, ale tylko regularne mecze pozwolą mu wrócić do formy.
- Gdyby nie wiele urazów w drużynie, to trener na pewno w nie zdecydowałby się na wystawienie mnie w takim meczu. Pojechałbym normalnie na spotkanie rezerw i tam dostawał czas do spokojnego powrotu. Niestety, sytuacja jest jaka jest. Mamy wielu kontuzjowanych piłkarzy i potoczyło się to wszystko szybciej, niż można było się spodziewać – powiedział Piszczek.

Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót" Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót" Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót" Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót" Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót" Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót"

2013-12-16 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Łukasz Piszczek - "Kontuzje kolegów przyspieszyły mój powrót"

Podobne artykuły i galerie