Łukaszowi Kubotowi nie powiodło się na turnieju Masters w Miami. W pierwszej rundzie przegrał spotkanie z Argentyńczykiem Davidem Nalbandianem 3:6, 2:6. Zwycięzca wiódł prym od początku spotkania. Mimo, że Kubot podjął walkę, nie mógł znaleźć sposobu na pokonanie go.
Polak po raz pierwszy startował w rozgrywkach tej rangi bez konieczności startu w eliminacjach. Jego rywal trafił na turniej dzięki dzikiej karcie i pokazał, że po ostatnich licznych kontuzjach ma się całkiem nieźle.
