Lukas Podolski rozpoczął nowy sezon od dwóch meczów, które spędził na ławce rezerwowych. Dopiero wczoraj Arsene Wenger zdecydował się dać szanse reprezentantowi Niemiec, a ten odpłacił się najlepiej jak mógł, strzelając dwa Fulham. W ostatnich dniach mówiło się, że gracz ten może wrócić do Bundesligi i zagrać w Schalke 04 Gelsenkirchen, ale szkoleniowiec uspokoił wszystkich mówiąc, iż piłkarz ten nigdzie się nie wybiera, a w najbliższym czasie będzie miał więcej okazji do grania.
- Jestem z niego zadowolony, ponieważ ostatnio nie grał zbyt wiele bardziej z powodu rotacji w zespole niż jego własnej dyspozycji. Cieszę się, ponieważ włożył w grę dużo serca i mógł strzelać gole. Każdy w zespole kocha Lukasa i chciałbym go zatrzymać. Kiedy piłkarz nie gra zbyt wiele, jest nieszczęśliwy. Ostatnio Podolski nie zaczynał gry od pierwszej minuty. Jeśli spojrzymy na statystyki strzeleckie Lukasa oraz Olivera Giroud, wygląda to naprawdę dobrze – powiedział Wenger.
