Agnieszka i Urszula Radwańskie przegrały 4:6 6:7(3) Liezel Huber i Lisą Raymond w meczu II rundy olimpijskiego turnieju deblowego. Młodsza z sióstr pożegnała się tym samym z igrzyskami, natomiast "Isia" wystąpi jeszcze w mikście w parze z Marcinem Matkowskim. Doświadczone Amerykanki grały bardzo mądrze - większość piłek posyłały w stronę mniej doświadczonej Urszuli. Ku zdziwieniu, lepiej od Agnieszki prezentowała się w tym meczu właśnie jej siostra.
W całym spotkaniu nasze tenisistki dwukrotnie przełamywały utytułowane rywalki. Swoje podanie straciły trzykrotnie i wygrały 64 piłki, przy 75 Amerykanek. "Isia"w parze z Marcinem Matkowskim zagra w środę w pierwszej rundzie z Samanthą Stosur i Lleytonem Hewittem z Australii.
