Jeżeli w rozgrywkach Premier League należałoby wskazać obecnie drużynę, która ma największe szansę na zdobycie mistrzostwa Anglii, trzeba by skierować wzrok w stronę Liverpoolu. Zespół The Reds wygrał ósme spotkanie z rzędu, tym razem pokonując aż 4:0 Tottenham w meczu 32. kolejki. Wynik już w drugiej minucie otworzył Younesa Kaboula, który skierował piłkę do własnej bramki, po tym jak dośrodkował ją Glen Johnson. Jeszcze przed zmianą stron rezultat podwyższył niezawodny Luis Suarez.
Gospodarze przyśpieszali z każdą kolejną minutą, a Kogutom nie pozostawało nic innego jak dramatycznie się bronić. Trzeciego gola zdobył w 55. minucie Coutinho, a wynik na kwadrans przed końcem ustalił Henderson. Liverpool jest na najlepszej drodze do tego, by sięgnąć po upragniony mistrzowski tytuł.
