Piłkarze Paris Saint Germain pokonali 4:0 Valenciennes w wyjazdowym meczu 17. kolejki Ligue 1. Bohaterem spotkania został Zlatan Ibrahimovic, który trzykronie wpisał się na listę strzelców. Szwed nie popisał się jednak ani razu żadnym cudownym uderzeniem, a tylko dokładał nogę do tego co dograli mu koledzy lub do tego co "wypluł" bramkarz. Gospodarze zaczęli lepiej to spotkanie, ale z czasem do głosu zaczęli dochodzić rywale, aż w końcu w 29. minucie padła pierwsza bramka.
Szybko strzelony gol w drugiej połowie ustawił już mecz, a PSG mogło tylko spokojnie czekać na swoje kolejne okazje. Po tym jak były gracz Milanu skompletował hat-tricka, swoje trzy grosze dołożył tuż przed końcem Lavezzi, ustalając wynik spotkania.
