2012.11.04// P. Rączka
Piłkarze Paris Saint Germain niespodziewanie przegrali na własnym stadionie 1:2 z Saint-Etienne w meczu 11. kolejce Ligue 1. W pierwszej połowie niewiele się działo, za to w drugiej nie brakowało goli i emocji. Goście wyszli na prowadzenie w 56. minucie po samobójczej bramce Mamadou Sakho. Kwadrans później czerwoną kartkę zobaczył Ibrahimovic za "wejście karate" w bramkarza gości. Przewaga została wykorzystana po dwóch minutach przez Aubameyanga. Honorowego gola przed końcem zdobył Hoarau.
- Nie zagraliśmy dobrze i dlatego przegraliśmy. Saint-Etienne wypadło na naszym tle o wiele lepiej i zasłużenie zwyciężyli. My nie mogliśmy złapać dobrego rytmu w grze i odpowiedniej organizacji. Nie wiem, czy sędzia postąpił słusznie wyrzucając "Ibrę" z boiska. Nie zaatakował bramkarza specjalnie, patrzył w tej sytuacji na piłkę, a nie na niego - mówił po mecz Carlo Ancelotti.