Reprezentacja Rosji po heroicznym boju w Chabarowsku pokonała Kubę 3:2 w siódmej kolejce Ligi Światowej siatkarzy.
Po pierwszym gładko wygranym przez gospodarzy secie (25-14), wydawało się, że całe spotkanie zakończy się na łatwo osiągniętym 3-0. Kubańczycy podnieśli się jednak w drugiej partii, którą wygrali 24-26, a idąc za ciosem także trzecią stosunkiem 19-25. Czwarty set to dramatyczna obrona Rosjan, którzy wygrali ją 25-23.
O losach spotkania miał zadecydować tie-break, który okazał się jednym z bardziej zaciętych w historii światowej siatkówki. Żadna z reprezentacji nie była w stanie odskoczyć rywalowi na dwa punkty i dopiero błąd Simona i perfekcyjny atak Połtawskiego dał Rosjanom zwycięstw 25-23 i w całym meczu 3-2.
Rosja - Kuba 3:2 (25:14, 24:26, 19:25, 25:23, 25:23)
.jpg)