2012.06.16// P. Rączka
Polscy siatkarze pokonali 3:0 (26:24, 25:22, 25:23) Kanadę w przedostatnim meczu grupy B Ligi Światowej. Jutro Biało-Czerwoni zagrają z Brazylią, a mecz ten zadecyduje o tym, która z drużyn zajmie pierwsze miejsce. O tym, że dzisiejsze spotkanie nie było łatwe najlepiej świadczą wyniki każdego seta. Rywalizacja niemal przez całe spotkanie toczyła się punkt za punkt, a żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi.
Podopieczni Andrei Anastasiego słabo prezentowali się na zagrywce i rozegraniu. W drugiej odsłonie Łukasza Żygadłę zmienił Paweł Zagumny i nasza gra w ataku nieco się rozkręciła. Trzeci set choć wyglądał nieco lepiej niż dwa poprzednie Biało-Czerwonych, to jednak przespana końcówka doprowadziła niemal do porażki. Na szczęście z dobrej strony pokazał się Michał Ruciak, który asem serwisiowym zakończył ten ciężki pojedynek.