Wisła Kraków zremisowała w spotkaniu drugiej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów z mistrzem Estonii, drużyną Levadią Tallin 1:1, ratując wynik meczu w ostatnich sekundach.
Początkowo Estończycy zaskoczyli Wisłę śmiałymi atakami, które z czasem słabły i krakowska drużyna szybko zamknęła graczy Levadii na własnej połowie. Pod koniec pierwszej części spotkania Wiślacy rozluźnili się, co w połączeniu z błędem Mariusza Jopa przyniosło zaskakujące prowadzenie do przerwy 0-1 dla mistrza Estonii po bramce Nikity Andriejewa.
W drugiej połowie nad stadionem w Sosnowcu załamała się pogoda, która stała się drugim przeciwnikiem Białej Gwiazdy. Po wielu atakach w ostatniej akcji meczu Piotr Ćwieląg zdołał uratować remis, który i tak nie stawia Krakowian w łatwiej sytuacji.
WISŁA KRAKÓW - LEVADIA TALLIN 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Nikita Andriejew (41.), 1:1 Piotr Ćwielong (90. + 3).
Wisła: Mariusz Pawełek - Wojciech Łobodziński (46. Piotr Ćwielong), Mariusz Jop, Marcelo, Piotr Brożek - Patryk Małecki, Radosław Sobolewski, Junior Diaz, Andraż Kirm - Tomas Jirsak, Paweł Brożek.
Levadia: Martin Kaalma - Kristian Marmor (46. Tihhon Sisov), Igor Morozov, Andrei Kalimullin, Taijo Teniste - Denis Malov, Konstantin Nahk, Vladislav Ivanov, Sander Puri - Vitalij Gussew, Nikita Andriejew.
