Piast Gliwice zremisował po dogrywce 2:2 z Karabachem Agdam w rewanżowym meczu II rundy eliminacji Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu azerski klub wygrał 2:1 i to on awansował do kolejnej fazy rozgrywek i zmierzy się teraz najprawdopodobniej Anorthosis Famagustą, który wygrał pierwszy mecz 3:0 z Gefle IF. Gospodarze słabo zaczęli rewanżowe starcie, bowiem po kontrze stracili już gola w ósmej minucie, co pokrzyżowało im cały plan taktyczny.
Zespół z T-Mobile Ekstraklasy zdołał doprowadzić do wyrównania na minutę przed upływem pół godziny gry, a gola strzelił Mateusz Matras, dobijając strzał Damiana Zbozienia. Chwilę później gracze Piasta wyszli na prowadzenie po cudownym strzale Marcina Robaka. Wynik ten utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry. Na początku drugiej części dogrywki Ulrich Kapolongo prostym zwodem oszukał na lewej stronie Zbozienia, po czym mocno i celnie uderzył na bramkę Szumskiego, nie dając mu szans na interwencję.
