Sporting Lizbona pokonał 1:0 Legię Warszawa w rewanżowym meczu 1/16 Ligi Europy i awansował do dalszej fazy rozgrywek, w której zagra z Manchesterem City. Podopieczni Macieja Skorży mając świadomość tego, że muszą w tym meczu strzelić bramkę, aby awansować, od razu ruszyli do ataku. Znakomitą okazje na strzelenie gola miał w 14. minucie Danijel Ljuboja, lecz jego strzał o centymetry minął światło bramki.
Gospodarze z minuty na minutę grali coraz lepiej, a swoje akcje głównie przeprowadzali skrzydłami. W drugiej połowie Legioniście ciągle starali się stworzyć sytuacje strzelecką, lecz ciągle z ich strony wyglądało to dość nieporadnie. Po upływie godziny gry, ponownie bliski zdobycia był serbski napastnik, jednak wykazał zbyt mało zdecydowania. Dobrą okazje zmarnował też Ivica Vrdoljak - zamiast oddać mocny strzał w stronę bramki z rzutu wolnego, starał się przelobować mur z 16 metrów.
Na siedem minut przed końcem spotkania stało się jasne, że zdobywcy Pucharu Polski żegnają się z Europą. Fernandez dośrodkował tak umiejętnie piłkę w pole karne, że ta bez niczyjej pomocy wpadła do siatki. Awans był bardzo blisko, lecz bez celnych strzałów na bramkę, trudno liczyć, że szczęście samo spadnie z nieba - o czym chwilę wcześniej przekonała się również Wisła Kraków.
.jpg)
.jpg)
