2015.11.26// P. Rączka
Słaba postawa w ofensywie sprawiała, że Lech Poznań zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Belenenses w 5. kolejce Ligi Europy. Podopieczni Jana Urbana nie stracili jeszcze szansę na awans do kolejnej fazy, ale w ostatnim meczu nie tylko muszą wygrać, ale także liczyć na porażkę Fiorentiny. Mistrzowie Polski mogą żałować straty dwóch punktów, bowiem rywal tego wieczu nie prezentował wysokiego poziomu.
Lech vs Fiorentina Lech nie wystraszył się przeciwnika i tego, że gra na wyjeździe. Odważna gra nie była jednak składna, co przekładało się akcje podbramkowe, których poprostu brakowało. Ostatnie podanie na funkcjonowało, tak samo jak ogólny pomysł na zakończenie akcji. Gospodarze mogli ukarać rywali za taką postawę, ale przestrzelony rzut karny i im nie pozwolił cieszyć się ze zwycięstwa.