Lech Poznań ma szansę na zwycięstwo w polskiej ekstraklasie, a co za tym idzie na walkę o awans do Ligi Mistrzów. W związku z tym klub planuje wydać nawet 5 milionów euro na wzmocnienie drużyny.
Jeszcze kilka dni temu Lech nie miał dużych szans na zdobycie tytułu mistrzowskiego, ale po ostatnich meczach wszystko się zmieniło. We wtorek bowiem Poznaniacy pokonali Ruch Chorzów, a Wisła Kraków zremisowała z Cracovią, przez co Lech wysunął się na prowadzenie. Do wielkiego zwycięstwa, pierwszego od 17 lat, brakuje mu tylko wygranej w sobotę z Zagłębiem Lubin.
Po sezonie z poznańskiego składu odejdzie Robert Lewandowski, za którego Borussia Dortmund zapłaci pięć milionów euro. Mimo, że Lech jeszcze nie potwierdził oficjalnie tej kwoty wiadomo, że zyski z transferu zostaną wykorzystane na zakup nowych napastników, których w miejsce Roberta ma być dwóch.
Po wywalczeniu tytułu prawdopodobnie zostanie w klubie Jacek Zieliński i Sławomir Peszko. Ten drugi zapewne szybko znalazłby klub, jaki byłby w stanie zapłacić za niego pół miliona euro, ale piłkarzowi dobrze w Poznaniu.
Władze klubu w miejsce Lewandowskiego chcą zatrudnić Artura Sobiecha z Ruchu, który według nich ma w sobie duży potencjał. Innymi napastnikami pod lupą Lecha są: Witalij Rodionow, Jan Novak i Yssouf Kone.