Zapasy są uznawane za jeden ze sportów narodowych Senegalu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że popularne „Laamb” różnią się nieco od tych zapasów, które znamy. Starcia zawodników odbywają się w wyznaczonym okręgu. Zwycięzcą walki zostaje zawodnik, który zdołał wypchnąć rywala z okręgu lub też doprowadził do jego przewrócenia. Można powiedzieć, że zapaśnicy rywalizują przy użyciu technik rodem z judo, boksu oraz sumo.
Sport ten wciąż zyskuje popularność wśród społeczności senegalskiej. Otwiera się coraz więcej klubów, gdzie młodzież może doskonalić swoje zapaśnicze umiejętności. Najwytrwalsi z nich w późniejszym czasie będą mogli rywalizować na najwyższym poziomie.
Tym samym dostaną okazję, by zaprezentować innym swą waleczność i determinację. Warto dodać, że zawodnicy biorący udział w zawodach zapaśniczych są podziwiani, a za swoje walki inkasują spore wynagrodzenia sięgające często kilkudziesięciu tysięcy euro.
