Dzisiejsze rozgrywki Ligi Mistrzów przyniosły nieoczekiwane pożegnanie z rozgrywkami Liverpoolu. Drużyna chociaż wygrała mecz z Debreczynem 1:0 nie zagra dalej ze względu na wygraną Fiorentiny nad Lyonem.
Fiorentina natomiast pokonując Lyon 1:0 zapewniła sobie awans do dalszej rywalizacji.
Barcelona musiała wygrać i wygrała mecz z Interem Mediolan. Gracze Barcelony nawet nie wpuszczali rywali na swoją połowę i pół godziny wystarczyło im na strzelenie dwóch goli. Pierwsza bramka wpadła w 10. minucie gdy Thierry Henry przedłużył dośrodkowanie Xaviego tym razem bez pomocy ręki ale przy użyciu głowy, co pozwoliło Pique trafić do bramki. 16 minut później Pedro podwyższył wynik na 2:0 a gracze z Interu nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie rywali.
W spotkaniu Rubinu kazań z Dynamem Kijów nie było niczego do podziwiania poza wybronionym strzale z przewrotki Alejandro Rodrigueza. Bramek nie było, nie było więc też emocji.
Stuttgart doprowadził do przewagi dwóch goli nad Rangers. W ten sposób są bliżej awansu od swoich rywali zagrożonych przez Unireę, która ograła Sevillę 1:0. Unirea by przejść dalej musi zremisować w meczu z VfB Stuttgart.
Alkmaar i Olympiakos bezbramkowo remisowały dlatego w kolejnym meczu Grecy muszą zdobyć chociażby jeden punkt by myśleć o awansie.
Grupa E: