Anita Włodarczyk doznała kontuzji kręgosłupa. Po treningu siłowym w Spale, lekkoatletka zaczęła odczuwać ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. W nocy, z wtorku na środę, została przewieziona do szpitala, gdzie poddano ją kompleksowym badaniom.
Jak się okazało doszło do lekkiego wysunięcia dysku w jednym z kręgów, co spowodowało ból. Teraz Anita musi być poddana kilkudniowej rehabilitacji i zmienić zakres wykonywanych ćwiczeń, tak by nie powodowały one odnawiania się kontuzji.
Do urazu doszło na skutek nieprawidłowego wykonywania przez Włodarczyk ćwiczeń siłowych. Niestety światowa rekordzistka w rzucie młotem (78,30 m) ma w tym zakresie złe nawyki, które zbytnio obciążają kręgosłup.
Na szczęście kontuzja Włodarczyk nie jest bardzo poważna i będzie ona mogła za kilka dni wrócić do treningów.
Niestety Polka nie pojawi się na najbliższych zawodach w Bergen, by nie nadwyrężać zdrowia. Jej celem w tym sezonie jest bowiem zdobycie Mistrzostwa Europy i przekroczenie granicy 80 metrów.