W półfinałowym meczu Klubowych Mistrzostw Świata piłkarze Chelsea Londyn pokonali 3:1 Monterrey i w niedziele zagrają w finale z brazylijskim Corinthians. The Blues od początku byli stroną dominującą, co udokumentowali w 17. minucie. Po ładnej akcji piłkę w siatce umieścił Juan Mata. Rywale po rozmowie w szatni z trenerem mogli czuć się naładowani enegrią na drugą połowę, ale dwadzieścia sekund po pierwszym gwizdku nadzieje odebrał im gol Fernando Torresa.
Dwie minuty później było już praktycznie po meczu. Napastnik reprezentacji Hiszpanii przeprowadził ładną akcję, a jego zagranie nieporadnie przeciął Chavez, umieszczając piłkę we własnej bramce. Rywale honorowego gola strzelili w ostatniej minucie, a na listę strzelców wpisał się De Nigris.
