Therese Johaug wygrała bieg na 30 km techniką dowolną w Oslo w ramach Pucharu Świata. Druga na mecie pojawiła się Justyna Kowalczyk, która od samego początku zapowiadała, że będzie zadowolona z miejsca w pierwszej ósemce, bowiem to pozwoli jej sięgnąć po małą Kryształową Kulę za triumf w biegach dystansowych. Na trasie nie pojawiła się Marit Bjoergen.
Wszystkie faworytki do zwycięstwa od początku ruszyły bardzo mocno, ale po 5 km na prowadzeniu była Johaug i Kowalczyk, które miały 8 sekund przewagi nad resztą stawki. Tempa tej dwójce próbowały dotrzymać Heidi Weng i Kristin Stroemer Steira, ale nie wystarczyło im sił. Norweżka na każdym kolejnym kilometrze podkręcała tempo i po 10 km miała 27,1 sekund przewagi nad Polką.
Nasza Królowa nart widzą, że nie będzie w stanie rywalizować z Johaug odpuściła i biegła z pozostałymi zawodniczkami. Na 2,5 km przed metą Kowalczyk oderwała się od koleżanek i samotnie ruszyła do przodu. Tempa starała się dotrzymać Julia Czekaliewa, ale brakowało o nawiązaniu walki nie było mowy.
