Jurgen Klopp ostatnie spotkanie swojej drużyny przeciwko Olympique Marsylia musiał oglądać z wysokości trybun, w związku z karą jaką nałożyła na niego UEFA, za jego zachowanie podczas spotkania pierwszej kolejki z Napoli. Szkoleniowiec przyznał, że obserwując poczynania swoich zawodników był bardzo zadowolony z ich postawów i nie musiał przeżywać tego meczu tak, jak robi to zazwyczaj będąc tuż za linią boiska. Trener zespołu wicemistrza Niemiec jest zadowolony z faktu, że teraz drużyna zajmuje odpowiednią pozycję w tabeli Ligi Mistrzów – drugie miejsce.
- Przy takiej grze moich piłkarzy, mogłem spokojnie siedzieć zrelaksowany na trybunach i oglądać mecz. To było bardzo dobre spotkanie w ich wykonaniu, przeciwko wymagającej drużynie – powiedział Klopp. Duża w tym zasługa zwłaszcza Roberta Lewandowskiego, który strzelił w tym spotkaniu dwa gole, a swoją grą mocno utrudniał życie obrońcą.
