Wczorajszy remis Borussii Dortmund z Fortuną Duesseldorf, mocno skomplikował ekipie mistrza Niemiec szansę na obronę tego tytułu. Juergen Klopp nie ukrywa, że jego zespół choć prezentował się dobrze, to nie zagrał tak jak powinien, a największym błędem była postawa graczy ofensywnych na połowie rywala, w momencie odbioru piłki. Jeśli dziś swój mecz wygra Bayern Monachium, jego przewaga wzrośnie aż do 11 punktów nad BVB.
- W tym spotkaniu kompletnie zapomnieliśmy o swojej najgroźniejszej broni (pressingu – przyp. red.). Taki styl gry to klucz do naszych dobrych wyników. To jest najlepsza broń, jaką możesz zastosować w meczach z defensywnie usposobionymi przeciwnikami. Ale w meczu z Fortuną kompletnie o tej broni zapomnieliśmy. Prowadziliśmy 1:0 i wydawało się, że nic nam w tym meczu nie grozi. W przerwie powiedziałem moim zawodnikom, że tylko indywidualny błąd może sprawić, że stracimy bramkę. Rywale nie naciskali na nas zbyt mocno, ale mimo to udało im się wyrównać - powiedział Klopp.
