Piłkarze Bayernu Monachium można powiedzieć, że konsekwentnie zmierzają w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu. Wyjazdowe zwycięstwo 3:0 nad Borussią Dortmund może mieć duże znaczenie, jeśli chodzi o końcowy układ tabeli. Szkoleniowiec BVB nie przejmuje się jednak rozmiarami porażki, bowiem jest zadowolony z postawy swoich graczy, a dwie ostatnie bramki padły tuż przed samym końcem, gdy trudno już było o zmianę wyniku.
- Bayern grał inaczej. Grali długimi podaniami i byli bardzo cierpliwi. My mieliśmy świetne okazje już przy 0:0, a równie dobre na doprowadzenie do remisu 1:1. Takie szanse trzeba wykorzystywać. Po drugim golu dla Bayernu uszło z nas powietrze. Trzecia bramka nie miała dla mnie najmniejszego znaczenia. W tym meczu byliśmy lepsi, ale o wyniku rozstrzygają gole. W tym momencie nie potrafimy zdobywać decydujących bramek Brakuje nam determinacji w polu karnym rywali. Czasem trzeba po prostu oddać celny strzał. Wysoka porażka jest niezasłużona. Otworzyliśmy się, by doprowadzić do remisu 1:1. Dlatego liczba straconych bramek nie ma znaczenia. To gorzkie uczucie, gdy nie potrafisz nagrodzić golem swojej dobrej gry – powiedział Klopp.