Jonathan Legear swoim głupim zachowanie po meczu Club Brugge - Anderlecht Bruksela (0:2) mógł wywołać niemałą awanturę. 23-letni Belg rzucał w stronę kibiców śnieżkami.
Piłkarza ekipy przyjezdnych nie byli w stanie uspokoić nawet ochroniarze. Na szczęście do przepychanki pomiędzy brukselskimi zawodnikami a służbami porządkowymi nie dołączyli miejscowi fani.