Przed nami prawdziwy maraton ze skokami narciarskimi. W najbliższy weekend na popularnym obiekcie w Willingen odbędą się aż trzy konkursy Pucharu Świata. W Niemczech po długiej przerwie na arenie międzynarodowej ponownie zobaczymy Janne Ahonena, wciąż aktualnego rekordzistę słynnej „Muehlenkopfschanze”.
Fin w 2005 roku w imponującym stylu poszybował na odległość aż 152 metrów – taki sam wynik osiągnął w zeszłym sezonie Słoweniec Jurij Tepes. Ahonen tej zimy startował w zmaganiach najwyższej rangi jedynie podczas zawodów w Kuusamo. Gwiazdor Kraju Tysiąca Jezior długo zmagał się z kontuzją kolana, przeszedł nawet operację, a w ostatnim czasie trenował u siebie pod okiem dobrze znanego polskim kibicom Hannu Lepistoe
Pięciokrotny triumfator prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni będzie chciał w Willingen pokazać, że głęboki kryzys ma już za sobą i w dalszym ciągu jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Ahonen zwyżkę swojej formy zasygnalizował już podczas mistrzostw Finlandii w Lahti, gdzie był zdecydowanie poza zasięgiem swoich rodaków.