Jagna Marczułajtis-Walczak powiedziała: dość. Była reprezentantka Polski w snowboardzie z powodu ataków na jej osobę i ze względu na dobro projektu postanowiła zrezygnować z bycia przewodniczącą Komitetu Konkursowego Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022.
Czwarta zawodniczka igrzysk w Salt Lake City poinformowała jednak, że nie zmieniła swojego zdania i w dalszym ciągu mocno popiera inicjatywę przeprowadzenia najważniejszej sportowej imprezy w naszym kraju. Zwolennikiem odejścia Marczułajtis-Walczak był prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który nie krył, że nie wyobraża sobie, by mogła ona nadal piastować tę funkcję.
Sporo kontrowersji budził w ostatnim czasie logotyp igrzysk, który kosztował bagatela 80 tysięcy złotych. Smaczku dodały również działania męża byłej sportsmenki. Andrzej Walczak, bo o nim mowa, miał namawiać dziennikarzy na artykuły przychylne idei „białej olimpiady” w Polsce.
Poniżej prezentujemy oświadczenie Jagny Marczułajtis-Walczak, które zostało opublikowane na stronie internetowej krakowskiej kandydatury:
Ze względu na dobro projektu Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022, w związku z atakami na moją osobę, podjęłam decyzję o rezygnacji ze stanowiska Przewodniczącej Komitetu Konkursowego Kraków 2022. Od początku byłam mocno związana z ideą organizacji igrzysk w Krakowie i był to dla mnie wielki honor i zaszczyt stać na czele Stowarzyszenia, które reprezentowało naszą kandydaturę przed Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim.
Nadal bardzo popieram ideę przeprowadzenia w Polsce Zimowych Igrzysk Olimpijskich i uważam, że organizacja tego wyjątkowego wydarzenia przyniesie wiele korzyści dla Krakowa, regionu i całego kraju. Zważywszy jednak na nagonkę medialną na moją osobę oraz atmosferę niesprzyjającą samemu projektowi, uznałam, że moja rezygnacja może pomóc w realizacji celu, jakim jest zostanie Miastem Gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku.
Jest mi przykro z powodu zaistniałej sytuacji, ale nie wynika ona bezpośrednio z mojej winy. W związku z ostatnimi publikacjami medialnymi ponownie oświadczam, że nie wiedziałem o działaniach podejmowanych przez mojego męża Andrzeja Walczaka podczas mojego pobytu na konferencji sportowej w Turcji. Andrzej Walczak działał wyłącznie jako osoba prywatna i nie miał prawa sugerować jakoby przedstawiał stanowisko Komitetu, którego pracownikiem nigdy nie był i nigdy nie miał wpływu na jego prace.
Projekt Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022 był dla mnie wielkim wyzwaniem i uważam, że podołałam temu wyzwaniu. Od początku skutecznie zabiegałam o poparcie Premiera, Rządu, Sejmu oraz samorządów. Działania Komitetu Konkursowego także były zgodne z harmonogramem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wszystkie dokumenty wymagane od nas w pierwszej fazie procedury aplikacyjnej zostały złożone zgodnie z obowiązującymi terminami. Dzięki moim staraniom pozyskaliśmy dla potrzeb wniosku aplikacyjnego Krakowa wszystkie wymagane i niezbędne na tym etapie gwarancje rządowe.
Chciałam podziękować wszystkim, którzy wierzyli we mnie i w ideę organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie. Bez ich wsparcia i zaangażowania nie bylibyśmy w stanie przygotować i przedstawić Międzynarodowemu Komitetowi Olimpijskiemu kompletnej dokumentacji wymaganej w tej fazie procedury aplikacyjnej.
Mimo że pierwszy etap został zamknięty to jesteśmy dopiero w połowie drogi do tego, aby Międzynarodowy Komitet Olimpijski powierzył nam organizację igrzysk w 2022 roku. Przed nami mnóstwo pracy i kolejne wyzwania. Bardzo kibicuję Krakowowi i życzę, aby właśnie to miasto zostało gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku.
Jagna Marczułajtis-Walczak
