2010.05.30// J. Knop
Dzisiejszego popołudnia odbył się ostatni etap Giro d’Italia, wyścigu zaliczanych do Wielkiego Touru. Epilogiem była 15. kilometrowa czasówka w Weronie.
Zastanawiano się przed rozpoczęciem etapu, czy ktoś będzie w stanie odebrać różową koszulkę lidera Ivanowi Basso. Ten miał pokaźną 75. sekundową przewagę nad drugim w klasyfikacji generalnej zawodnikiem Davidem Arroyo, nie musiał zwyciężać, ważnym było aby podczas jazdy nie przewrócił się i utrzymał czas.
Profil trasy nie był płaski, gdyż w połowie etapu kolarze musieli podjechać na wzniesienie Torricelle o wysokości 277m, przewyższenie wynosiło 220m.
Ivan Basso...
...wygrał...
...Giro d'Italia.
Faworytem etapu był Bradley Wiggins jeżdżący w Team Sky.
Kolarze przez etapem mieli szansę rozgrzewać się na trasie, w związku z tym nic nie mogło ich zaskoczyć. Pierwszych 129 kolarzy startowało w odstępach minutowych. Czołowa dziesiątka startować miała w odstępach 3-minutowych.
Lider wyścigu przed startem był rozluźniony i spokojny. Mimo, że nie był w stanie wyprzedzić Szweda Gustava Erika Larssona z Saxo Banku zdołał utrzymać różową koszulkę lidera i wygrał wyścig.
Między Michelem Scarponim, a Vincenzo Nibalim trwała zacięta walka o trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Ostatecznie z trzeciej lokaty mógł cieszyć się drugi z zawodników.
Basso z charakterystycznym dla siebie grymasem na twarzy przejeżdża linię mety i wygrywa wyścig. Zasłużył na ten triumf Włoch dobrą jazdą przez 21 etapów. Ivanowi Basso na mecie towarzyszyły dzieci i żona.
W czasówce wziął udział także nasz najlepszy kolarz Sylwester Szmyd, jego czas to 21:59.
Przyszłość Sylwestra Szmyda w zespole Liquigas jest już pewna, ale nie tylko jego. W przyszłym sezonie z pewnością w barwach włoskiej grupy zobaczymy także Macieja Bodnara. Do takich ustaleń doszło już po zakończeniu ubiegłorocznej Vuelty.
Pogoda w Weronie dopisywała dziś kolarzom. Świeciło słońce, ale nie było upału.
Czasówka zakończyła się tuż obok antycznego amfiteatru, który pamięta jeszcze czasy Rzymian. W okolicach mety zmagania kolarzy podziwiało aż 12 tysięcy widzów.
Teraz fanom kolarstwa pozostaje oczekiwać na początek „Wielkiej Pętli”, czyli Tour de France, które rozpocznie się już 3 lipca.